piątek, 27 lutego 2015

Pamiętnik I: Kornelia – 16. ŚWIATŁO W TUNELU CZ. 1


Wiem, że długo kazałam wam czekać, ale w końcu wróciłam z nowymi rozdziałami i przygodami. Mam nadzieję, że kolejne rozdziały zaciekawią was równie mocno, a czytając je będziecie czuć jeszcze większą sympatię do obecnych, jak również nowych bohaterów. 
Życzę wam miłej lektury i pozdrawiam, N9P


Jan wysłuchał spokojnie wszystkiego, co przytrafiło mi się w ostatnim czasie. Opowiedziałam mu o spotkaniu z Taro w moim zamkowym pokoju. Bardzo dokładnie odzwierciedliłam tamte wydarzenia. Dużo wysiłku włożyłam w odwzorowanie wyglądu smoka, jako człowieka. Ze szczegółami streściłam sen, w którym ostrzegł mnie przed niebezpieczeństwem związanym z krwiopijcami i tym dziwnym uczuciu, jakie towarzyszyło mi podczas jego trwania. Kiedy podjęłam się próby przedstawienia przebiegu rozmowy z duchem mojej babki, Jan nie wykazywał żadnych oznak zdziwienia. Myślałam, że minione wydarzenia zaskoczą go tak jak mnie. Jednak twarz księcia nie zdradzała zbyt wielu emocji. Patrzył na mnie w skupieniu i tylko co pewien czas potakiwał znacząco. W ostatniej kolejności opowiedziałam Janowi wszystkie wskazówki, które przekazał mi smok. Chłopak przez całą moją wypowiedź był skupiony i milczący, nawet na moment nie spróbował mi przerwać. Kiedy skończyłam, spojrzał na mnie znacząco, po czym ponownie zagłębił się we własnych myślach.